Outdoorowa Polska w czasie pandemii COVID-19 – fotorelacja

To moja pierwsza fotorelacja na blogu. Spacerując po mieście wpadłem na pomysł stworzenia takiej relacji, która przedstawi jak w różnych miejscach wyglądają wszelkiego rodzaju bannery, plakaty, informacje w jaki sposób przestrzegać zasad higieny i reżimu sanitarnego.

Relację podzieliłem na pięć kategorii. Będę na bieżąco starał się ją uzupełniać o nowe materiały. Zdjęcia wykonywałem sam w miejscach gdzie akurat przebywałem od ulicy po galerie handlowe lub szpitale.

Banery, plakaty, naklejki

W kraju pojawiło się wiele obostrzeń, szczególnie w miejscach gdzie występuje większe skupisko ludzi. Każdego dnia pojawiały się nowe informacje na temat zasad. Polska nie była przygotowana na to, żeby mocno się izolować.
W miastach w całej Polsce oraz w wielu miejscach pojawiała się coraz większa ilość banerów, plakatów oraz informacji, które miały informować całe społeczeństwo w jaki sposób mają zachowywać się konkretnym miejscu.

Przy wejściu do budynków pojawiało się bardzo dużo informacji na temat przestrzegania zasad.

Sklepy spożywcze w czasie pandemii nie były zamykane, ale posiadały wiele ograniczeń.

W miastach pojawiało się wiele punktów do wykonywania testów przeciw COVID-19.

Oficjalne plakaty ministerstwa zdrowia, pojawiały się nawet na klatach schodowych.

Sklepy spożywcze posiadały limity osób, które mogą przebywać w pomieszczeniu. Powstawały kolejki.

Wiele firm wdrażało nowe usługi, które zawierały elementy dezynfekcji.

Restauracje były zamknięte lub była ograniczona ilość osób, które mogły być w środku.

Sklepy spożywcze wprowadzały do sprzedaży testy przeciw COVID-19 bez obecności specjalistów.

Obostrzenia podawane przez rząd ograniczały ilość osób w pomieszczeniach. Zazwyczaj ilość była napisana przede wejściem do budynku.

W elektronicznych kioskach w galeriach co chwilę pojawiały się informacje na temat zasad bezpieczeństwa.

W galerii przed każdym sklepem pojawiały się takie tabliczki.

Stacje dezynfekujące + produkty

Zostały wprowadzone zasady reżimu sanitarnego i w każdym skupisku należało przestrzegać zasad.
Przede wszystkim dezynfekcja rąk. Praktycznie w każdym miejscu były dostępne za darmo płyny do dezynfekcji. Z czasem pojawiły się automaty, które w momencie podstawienia dłoni uruchamiało dozowanie płynu. Myślę, że bardzo dobra opcja nawet, gdy pandemia już się skończy, ponieważ w sklepie warto zdezynfekować sobie ręce przed dotykaniem masy produktów.
W sklepach pojawiło się wiele rzeczy związanych z ochroną. Kolejnym przykładem są maseczki, które można było kupić wszędzie. Ceny niektórych były bardzo wysokie, ale był popyt więc dlaczego nie skorzystać z okazji?
Będąc w galerii handlowej zauważyłem także automat do sprzedaży, zdziwiłem się, bo zazwyczaj w takich automatach kupowałem batona, tym razem jednak mogłem kupić maseczkę, płyn do dezynfekcji lub rękawiczki jednorazowe.

Sklepy spożywcze szybko uruchomiły automatyczne dozowniki do dezynfekcji.

Wzrosła także sprzedaż wszelkich produktów związanych z oczyszczaniem powietrza.

Automat do sprzedaży maseczek, płynów do dezynfekcji i rękawiczek. Bardzo ciekawy pomysł.

Kartki

Wydrukowanie kartki i naklejenie ich na drzwiach było najprostszą formą informowania społeczeństwa o zasadach panujących w danym budynku. Zazwyczaj było to informowanie o tym, że brak możliwości wejścia bez wcześniejszej umówionej wizyty.
Były też informacje na temat zachowania dystansu społecznego, założenia maseczki oraz dezynfekcji dłoni. Zdarzały się również kartki, że miejsce na czas pandemii zostało zamknięte to odwołania.

Kampania szczepień przeciw COVID-19

W momencie zaakceptowania przez Europejską Agencję Leków szczepionek przeciw COVID-19 od razu w Polsce ruszyła kampania zachęcająca do szczepień. Pojawiło się wiele banerów z #szczepimysie. Na banerach widać sportowców oraz znane osoby z mediów. Kampania cały czas trwa ponieważ w Polsce stopień zaszczepionych jest stosunkowo niski. Rządzący, aby zachęcić ludzi do szczepienia stworzyli loterię w której można wygrać nawet 1 milion złotych. Ponadto powstało wiele punktów szczepień, szczepić można się nawet w aptekach. W dużych miastach punkty powstawały na stadionach lub arenach sportowych.
Poniżej zdjęcia jak wyglądała kampania szczepień w postaci banerów.

W miastach pojawiły się banery kierujące do punktów szczepień.

Punkty szczepień powstawały nawet w galeriach handlowych.

Tak wygląda punkt szczepień w galerii handlowej.

Kampanię zachęcającą do szczepień promową między innymi Maciej Musiał.

Reprezentacja Polski w siatkówkę również zachęcała do szczepień.

Inne

Stworzyłem jeszcze jeden punkt ponieważ znalazłem rzeczy, które nie potrafiłem przydzielić do pozostałych kategorii.
Podczas pewnego spaceru zobaczyłem ogromny baner w którym restauracja, która pomimo zakazu była otwarta i przyjmowała gości. Na banerze wydrukowane pismo od Państwowego Inspektoratu Sanitarnego o nałożonej karze. Niestety pomoc państwa dla przedsiębiorców była bardzo mała. Taka branża jak gastronomia wolała pracować niż liczyć na pomoc. W Internecie było wiele takich sytuacji i przypadków, że przedsiębiorcy walczyli z państwowymi organami i pomimo zakazów, otwierali się. Wrzuciłem do tego podpunktu reklamy domowych testów na obecność przeciwciał koronawirusa, które można było kupić w sklepie.
Jednak opinie pod względem jakości i skuteczności testu były dość sceptyczne.